ForumBankowe.pl

Mam pytanie. Ostatnio widziałem na FB reklamę sponsorowaną koparek kryptowalut w leasingu 0%. Czy mógłby ktoś mi wytłumaczyć, na czym to polega??

Ja w te kryptowaluty w ogóle nie wierzę. Serio, jakieś koparki. Nie wiem, na czym to polega, ale chryste panie, co najwyżej, to grób można sobie wykopać, a nie kasę

Z tego co zrozumiałem, to koparki kryptowalut działają na takiej zasadzie, że taka "koparka" czyli praktycznie komputer, ale to właściwie jest ograniczone bodajże chyba do procesora i karty graficznej i coś tam jeszcze, nie pełny zestaw, udostępnia swoją moc obliczeniową dla danej kryptowaluty i następnie za to dostaje jakieś tam kryptogrosze za to i tak zarabia się.

Widzialem filmik, gdzie widać taką "kopalnię" mnóstwo kart graficznych, podłączonych do kilku procków - komp bez obudowy, fajnie to wygląda. Podobno jak się dużo zainwestuje to się da też dużo kasy zarobić. Dlatego też w ostatnich miesiącach karty graficzne podrożały..

W życiu bym nie brał żadnych koparek w leasingu. To jest zbyt ryzykowne, bo za leasing musisz płacić, czy zarobisz czy nie. Może spróbuj "kopać" na razie tylko na tym sprzecie co masz, zobaczysz jak Ci idzie, czy Ci się opłaci. Sprawdź to czy działa, bo to duże ryzyko.

Uważam podobnie jak przedmówca. Poza tym, to jest ryzykownay biznes, bo nie kopie się w ciągu jednego dnia, tylko zajmuje to sporo czasu, a przez ten czas wszystko możę spaść w dół i krypto waluta dana będzie bez wartościowa.

Warto zaznaczyć, że koszt takiej koparki, to nie 1000 złotych, tylko kilkanaście tysięcy złotych!!! Chociażby dlatego podrożały w ostatnim czasie tak strasznie karty graficzne. Ale np. na Islandii, ostatnio ukradli sprzęt, chyba właśnie koparki do kryptowalut, za 2 miliony złotych. Toć to nienormalne.